FOTOREPORTAŻ: RÓŻYC, NIE RÓŻYC…
Nareszcie!
Nareszcie możemy, niezamaskowani, spotkać się z przyjaciółmi, znajomymi i nieznajomymi. Myślę, że wszyscy odczuwamy ulgę i ogromną radość.
Otwierają się ogródki przy restauracjach, kawiarenkach i barach. Powoli życie wraca na ulice i place miast i miasteczek. Otwierają się miejsca stare i nowe. Jednym z takich nowych w Warszawie jest OFF Brzeska. To nowa przestrzeń gastronomiczna – kulturowa. Nowa przestrzeń w starym miejscu. Na części Bazaru Różyckiego.
Organizatorzy OFF Brzeska chcą ożywić to kultowe miejsce. Będą tam organizowane koncerty, spotkania, ale przede wszystkim jest to projekt gastronomiczno – spożywczy, chociaż na razie "na kolana nie powala".
Jak sami mówią „Każdy ma okazję spróbować street foodu w swoim ulubionym wydaniu”. I to prawda. Znajdzie się tutaj pizza, burgery, pierożki i dania kuchni słowackiej, nawet naturalne lody . No i oczywiście słynne pyzy z Różyca.